Została ona, jako maleńkie kocie nie znalazła domu, może teraz jako kilkumiesięczna kotka dostanie szansę?
Znaleziona w śmietniku przy ul. Daszyńskiego 06.10.21.
Dasza jest w klatce z Kuro. Jest po pierwszym szczepieniu i po odrobaczeniach. Ciekawska koteczka. Korzysta z kuwety.
Kiedy dostanie swoją szansę?

Tiger – adoptowany 
Pepko – adoptowany 
Pralinka- czarny maluszek adoptowany 

Maluchy w wieku ok 2 m-cy. Dasza jest troszkę starsza. Niechciane, znalezione na ulicach miasta, tak samo jak zdecydowana większość pozostałych naszych podopiecznych. 
Dajemy im szansę na lepsze życie i szukamy dobrych domów, w których nie będzie się karmić byle czym, wizyta u weterynarza nie będzie przypadkiem, a zabieg sterylizacji nie zostanie odłożony w czasie. Domów w których zostaną członkami rodziny, otoczonymi troską i miłością! Dzieciaki są jedynie odrobaczone, na dniach będą szczepione.
Chcesz więcej wiedzieć zadzwoń lub napisz 512 860 567 lub SMS 

Został sam z trzech kociaków.
Obecnie dzieli klatkę z Daszą do której również los się jeszcze nie uśmiechnął 
Kuro ma około 4 m-cy, jest po 1 szczepieniu i odrobaczeniu. Ciekawski, rozbrykany, korzysta z kuwety. Kolejny młodzik, który pragnie odpowiedzialnego domu.

Kociaki trafiły do nas 27.10.21.
Mają około 2,5 m-ca. Na dzień dzisiejszy są zdrowe i odrobaczone. Na dniach zostaną zaszczepione na choroby zakaźne. Już rozglądamy się za odpowiedzialnymi domami, w których kociaki docelowo zostaną wykastrowane!
Tel. 512 860 567 lub sms

COLA – czarna kotka i ZAFIR bury kocurek – dwie różne historie, dwa różne życia zamknięte w klatce i czekające na dom …
Może wspólny, gdyż będzie im łatwiej i rażniej.
Młodzież jest odrobaczona i ma komplet szczepień. Są przed nimi zabiegi, ale głęboko wierzymy, że szybciej znajdą domy 

Kolejne kociaki – znajdy zabrane z ulic Bo sterylizacja nie jest niestety jeszcze tak powszechnym zabiegiem jakbyśmy tego chcieli.
ZAFIR z ul. Wiejskiej, a Cola z ul. Poprzecznej ( jej siostra: czarno – biała COCA już w domu )
Kiedy przyjdzie czas na te podrostki?
Kociaki odrobaczone i po1 szczepieniu. Dalsza profilaktyka przed nimi!

Tel. 512 860 567 lub SMS

Cięgle czekają na swoją szansę 
Towarzystwo jest po zabiegach, szczepieniach, Testy FIV/FeLV są ujemne, posiadają chip.

Kociakom zawaliło się życie, gdy 15.07.21 trafiły do nas po tym jak zmarła nagle ich właścicielka 
Przerażenie, szok, strach paraliżował je i długo im towarzyszył. 
Londyn choć dużo większy, nie wychodził długo z transportera. A Fanta przy próbie kontaktu atakowała łapką.
Długo uczyliśmy się siebie …
Aż w dniu dzisiejszym, oboje dają się głaskać i chcą nawiązywać relację z człowiekiem. Londyn to ogromny, nieśmiały początkowo pieszczoch. Uwielbia dotyk, drapanie! Fanta także nie pogardzi dotykiem, ale trzeba uszanować jej granicę tolerancji 
One ciągle siedzą w klatce, małej ciasnej, zimnej klatce 
Adopcja w dwupaku?? Byłoby idealnie – wspaniale, ale czy jest to możliwe? 
Jedynie jeszcze z ząbkami musimy zrobić porządek, ale tak bardzo chcielibyśmy dać im szansę na dom!
Dom spokojny, w którym panuje względna cisza i harmonia.
Jest gdzieś taki?

Przyjdź i poznaj ich.
Tel. 512 860 567

Chłopak trafił do nas 04.09.21 z ul. Energetycznej. Był to prawdziwy obraz nędzy i rozpaczy, koci dramat! 
Kot ważył ok 2,8 kg, brudny, chudy, z ogromnym świerzbem, inwazją pcheł i bardzo mocno zaawansowanym kocim katarem. Częściowo sytuację mamy opanowaną. Badania krwi nie są najgorsze na dzień dzisiejszy, testy FIV/FeLV wyszły ujemne, RTG płuc wyszło ok, badanie USG ujawniło nam słabe już nereczki. Brykiet jest jednostronnym wnętrem i ma kły oraz niektóre zęby do usunięcia. To tak w dużym skrócie o chłopaku.
Znając życie zostanie z nami do końca, ale może ktoś zechciałby go wesprzeć dobrą karmą? Byłoby nam niezmiernie miło i chłopakowi także 

Jeśli jednak chcesz wiedzieć czegoś więcej, dzwoń lub pisz. 512 860 567 

Rudy jest masywnym kotem, który znikąd pojawił się na naszym azylu.

Przychodził tylko zjeść i uciekał. Był nieufny i zdystansowany, ale od jakiegoś czasu przełamał się i otworzył na kontakt z człowiekiem.

Został przez nas wyłapany i rozpoczęliśmy leczenie, gdyż miał początki kociego kataru. Chłopak jest odrobaczony i wykastrowany, po antybiotykoterapii zostanie zaszczepiony.

To początkowo nieśmiały kawaler, ale lubi głaskanie i dobrze zjeść. Zna też zasady kuwetowe 
Chcemy mu dać szanse na wspaniały dom! Zasługuje na to!

Tel. lub SMS 669 210 360