Kochani, nastał czas zimowych zbiórek. Aby ułatwić przeprowadzane akcje, macie możliwość pobrania naszej grafiki. Mądre pomaganie zwierzakom w potrzebie jest bardzo ważne, prosimy nie kupować karm z dyskontów, o niskiej zawartości mięsa. Zawsze można zadzwonić, podpytać co konkretnie potrzebujemy, lub zakupić coś z listy. Lepsza jedna puszka wysokomięsnej karmy, jak zgrzewka czegoś z zawartością 4 %. Szanujemy Wasze pieniądze i wychodzimy do Was z tym pięknym plakatem, przy okazji dziękujemy Donacie za stworzenie grafiki .

Szanowni Państwo,
Przykładamy ogromną wagę do odpowiedniego żywienia naszych podopiecznych. Otrzymujemy od naszych Darczyńców naprawdę duże ilości karmy dla psów i kotów, za co na wstępie chcielibyśmy kolejny raz serdecznie podziękować.
Osoby, które chcą nas wspomagać bardzo prosimy o NIE kupowanie karm nisko-składnikowych, których nie podamy przebywającym na azylu zwierzakom.
Dlaczego? Już wyjaśniamy:
Karmy marketowe typu:
-Pedigree,
-Puffi,
-Whiskas
-Orlando

Karmy te zawierają w swoim składzie bardzo mało mięsa, a dużo zbóż. Analizując składy poszczególnych karm możemy w większości z nich natknąć się na “mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego”
– są to po prostu odpadki przemysłowe, charakteryzujące się bardzo złą przyswajalnością. Ponadto w procesie produkcji karmy, woda znajdująca się w resztkach mięsa zostaje usunięta – wówczas jego masa zmniejsza się jeszcze bardziej i możemy śmiało powiedzieć, że mięsa nie ma tam w ogóle. I tutaj pojawiają się zboża, zazwyczaj na pierwszym lub drugim miejscu w składzie karm. To tanie źródło węglowodanów bez większych wartości odżywczych – stanowią więc zapychacz psiego i kociego żołądka, do tego na bardzo krótko. Karmy zawierają także bardzo szkodliwe dla zdrowia naszych pupili konserwanty i barwniki, a także cukier i sól. Większość ze składników nie jest sprecyzowana, w związku z tym nie wiemy tak naprawdę co podajemy naszym zwierzętom. Często spotykamy się ze stwierdzeniem “mój pies/kot nie chce jeść nic innego” – porównujemy wtedy karmy marketowe do jedzenia fast food – prawdopodobnie zasmakuje psu i kotu z powodu licznych polepszaczy smaku. Badania pokazują, że częstym dodatkiem do tanich karm jest uzależniająca kofeina. Podawanie zwierzętom karmy o tak kiepskim składzie będzie miało niemałe konsekwencje dla jego zdrowia. Biegunki, wymioty, problemy skórne, otyłość, anemia – to tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ konserwanty i sztuczne polepszacze smaku prowadzić mogą nawet do nowotworów.

Pojawiające się u nas psy i koty najczęściej przeszły w swoim życiu już dużo. Przygotowując je na nowy start staramy się zapewnić im jak najlepszą kondycję psychiczną i fizyczną. Odpowiednie żywienie jest jednym z ważniejszych elementów ich rekonwalescencji. Stawiamy na jakość, nie ilość – jeśli chcieliby Państwo obdarować nas karmą, znacznie lepszym rozwiązaniem będzie kupienie mniejszego opakowania lepszej jakościowo karmy zamiast dużego opakowania tak zwanej “marketówki”, której i tak musielibyśmy podać psu więcej, ze względu na słabe wartości odżywcze.
Prosimy Państwa o zrozumienie i raz jeszcze dziękujemy wszystkim naszym Darczyńcom