Możesz nas wspomagać
Kochani, jak Wam idzie z postanowieniami noworocznymi? Czy w planie uwzględniliście odpoczynek? A czy wiecie, że możecie pomóc nam szerzyć dobro, jednocześnie planując swoje urlopy? – Wystarczy, że rezerwacji dokonacie przez FaniMani.pl, aby część środków wydanych na Wasz wypoczynek trafiła do nas 
Wy nic nie dopłacacie i regenerujecie swoje siły, a my otrzymujemy wsparcie finansowe i możemy działać! 
Przekonajcie się sami! 
Rozliczenie PIT we współpracy z Instytutem Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP.
Dziś witamy nowego Darczyńcę https://pancernik.eu
Cieszymy się, że wraz z nami chcecie odmieniać życie innych!
Odebraliśmy właśnie Borysa 💪 Meldujemy, że udało się uratować nogę dzieciaka !!! Pan Maciej powiedział, że jest to straszne złamanie, że dawno czegoś takiego nie wiedzieli. Borysa operowało dwóch chirurgów. Operacja była bardzo długa i skomplikowana. Wiemy, że zarówno Wam i nam nic nie mówi osteotomia i osteosynteza, ale wiemy, że maluch ma w nodze gwoździe, płytki z blachy i nie wiadomo co jeszcze 😞 Najważniejsze jednak, że nogę udało się uratować❗️ Bardzo dziękujemy Wam za dzisiejsze wpłaty❤️ Mamy niemal połowę kosztu operacji 😊💪
Prosimy Was o liczne udostępnienia i o pomoc w zbiórce. Cudotwórcy zaufali nam☺️ dzisiejsza operacja jest w ramach udzielonego nam kredytu. My także ufamy, bo mamy Was 🙂 I wierzymy, że wspólnymi siłami damy radę pomóc dzieciakowi ☺️🐶❤️🍀 Pamiętajcie, że czeka nas druga operacja! Dziś jednak cieszmy się tym, że ta udała się 🙂 Wrzucamy fakturę za pierwszy etap oraz zalecenia. Dwa tygodnie bez ruchu !! Biedny dzieciak 😞 Ale potem już będzie tylko lepiej. Prawda ?
Dziękujemy klinice Przychodnia weterynaryjna „Kiełbowicz” za zaufanie i doskonałą operacje 🥰
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/polamane-szczescie…
Agata to ok. 8 letnia kotka, która do Fundacji trafiła z interwencji wraz z psią koleżanką 31.08.2022. Kicia prawdopodobnie większość swojego życia spędziła w trochę większym transporterze.
Smród, który wydobywał się z niego i całego pomieszczenia, w którym znajdowały się zwierzęta był nie do opisania – wolontariusze byli w szoku, mimo że już wiele widzieli/czuli… Koteczka wg relacji byłej „opiekun” była wypuszczana czasem z transportera… W sprawie tej dwójki wciąż toczy się postępowanie sądowe. Przez liczne zaniedbania i złą dietę kicia doznała odleżyn i ran na całym ciele. Do teraz walczymy z odrastającą sierścią, gdyż koteczka jest albo alergiczką albo stresowo się silnie wylizuje (możliwe również obie opcje).
Obecnie jest na ścisłej hipoalergicznej diecie, a wolontariusze starają się jej wynagrodzić zmarnowany czas. Fizycznie jest z nią coraz lepiej 🙂 o czym świadczą także zdjęcia. Kicia pięknieje w oczach! Niestety, warunki, w których żyła kotka, nie pozostały bez wpływu na jej stosunek do ludzi. Kotka potrafi ugryźć i podrapać. Choć wydaje się, że ludzi się nie boi, a nawet przy nowych osobach chętnie opuszcza swoją klatkę i przechadza się, podejrzewamy, że człowiek nie był jej sprzymierzeńcem w żadnym aspekcie.
Kotka trzyma wszystkich na dystans – również inne koty czy przyjaźnie nastawione psy. Jednak dzięki pracy wolontariuszy i bezpiecznemu otoczeniu ma swoje chwile, w których chce być głaskana i jest bardzo ciekawska 🙂. Co możemy powiedzieć, to, że kotka mimo wieku uwielbia zabawy wędkami i to na pewno płaszczyzna, która może stać się pomostem na zbudowanie pozytywnych relacji kocio-ludzkich 🙂. Widać, że samotnia ją bardzo zniszczyła fizycznie i psychicznie, ale my się nie poddajemy!
Codziennie wolontariusze starają się prowadzić jej ponowną socjalizację, czego efekty widać i bardzo nas to cieszy 🙂. Możliwe, że spokojny dom bez innych zwierząt i z ograniczona liczbą domowników ją wyciszy i bardzo wierzymy, że taki dom gdzieś jest! Będziemy niemożliwie szczęśliwi jeśli znajdzie się dom, który pokaże jej, że człowiek to jednak fajny potrafi być i przybywanie z nim to coś przyjemnego, a nie tylko złe skojarzenia 🙂. Agatka to piękna kotka. Jest zaszczepiona, zachipowana, odrobaczona oraz wysterylizowana. Problemem jest jej futerko, ale możliwe, że ograniczone czynniki stresowe staną się i na to remedium 🙂. Jeśli nie boisz się wyzwań i jesteś cierpliwym, wyrozumiałym człowiekiem możliwe, że to właśnie na Ciebie czeka ta boleśnie doświadczona przez życie koteczka. Agata znajduje się w Azylu Fundacji Oleśnickie Bidy. Kontakt do wolontariuszki w sprawie podarowania jej domu tymczasowego lub stałego pod nr 512860567 (najlepiej SMSowo).
Kotki zostały wyłapane 20.12.22 z ul. Leśnej. Podejrzewamy, że tam się urodziły i wychowały. W chwili obecnej nadal boją się człowieka i unikają kontaktu. Jedzą, gdy nikt nie patrzy… 😢 Będziemy z nimi pracować, dostaną szansę na lepsze jutro 🙂 Kotki są po antybiotyku (koci katar), były odrobaczone i zachipowane. Niedługo uzupełnimy szczepienia i będziemy szykować się do zabiegów sterylizacji. Gdyby nie udało się ich złapać, najprawdopodobniej za ok 2 m-cy każda z nich byłaby w ciąży! Ile kolejnych niechcianych kociąt przyszłoby na świat …
😱 Już niedługo więcej informacji na temat dziewczyn tel 512 860 567
Zdezorientowana i chora zabrana z ulicy 19.12.22. Kicia bardzo cierpiała – miała okropną biegunkę, którą ciężko było opanować. Dodatkowo uszy zawalone świerzbowcem, a układ pokarmowy pasożytami w ogromnych ilościach! Z każdej strony robale wyłaziły … 😢 Dziś dziewczyna miewa się o niebo lepiej! Biegunka opanowana, uszy wyczyszczone i zabezpieczone lekiem, dziewczyna kilkukrotnie odrobaczona i wysterylizowana! Testy FIV / FELV wyszły ujemne.
Za niedługo szczepienia i badanie kału dla pewności, czy wszystko jest ok. Kitka jest bardzo piękna i energiczna! Ładnie załatwia się do kuwety. Już niedługo więcej informacji! 🙂 tel 512 860 567
Nikt nie szuka smyka, więc za niedługo dzieciak będzie szukał domu. Dziś już odrobaczony, odpchlony i zachipowany. Za chwilę go zaszczepimy i chcemy mu znaleźć super dom! Kuba jest łagodnym, kontaktowym kociakiem.
Boi się psów, ale podejrzewamy, że przy odpowiedniej socjalizacji da radę. Nie cierpi zamykania w transporterze – usilnie próbuje z niego wyjść. Dzieciak sam siedzi w klatce – na pewno nie jest mu lekko, więc mamy nadzieję, że szubko znajdzie się fajny człowiek, który go pokocha! Obowiązuje umowa – późniejsza kastracja! Tel. 512 860 567
Wspaniała i piękna kocia dama, która ledwo uszła z życiem! Zabrana z jednej z piwnic oleśnickiego Rynku w ostatniej chwili. Dziś to już przeszłość, jedynie anemia i lekko uszkodzona wątroba o tym przypominają. Dziewczyna odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona. W chwili obecnej przyjmuje suplementy, które mają wspomóc regenerację organizmu. Przed nami kontrolna morfologia z biochemią i zabieg sterylizacji i sanacji – bo w pyszczku także porządek musimy zrobić! Ale niech wieści lecą w świat, że taka perełka cudna u nas jest!
Delikatna, nieśmiała, łagodna, znająca zasady kuwetowe 😍 Śledźcie jej losy i polecajcie znajomym do adopcji! 🙏🙏
