Amor, psie dziecko. Cieszy go wszystko i wszyscy, nie ma w nim grama agresji, radość z jaką żyje rozkłada nas na łopatki. Uwielbia spacery a za pełną miskę dałby wszystko. Nie interesują go inne psy czy koty które urzędują u nas w wolierze. Istna radość w w białej sierści:) Zachipowany, zaszczepiony, wykastrowany tylko brać i kochać
880 744 007 lub 531 111 336
Lula to czteroletnia suka – – jest mega inteligentnym psem o mocnym charakterze – chętnie współpracuje z człowiekiem, a swojego przewodnika będzie kochała nad życie. – Do innych zwierząt nastawiona jest raczej źle 
po prostu wdać, ze ją wszyscy wkurzają – ogólnie to mało które spełnia jej standardy chociaż u nas zakolegowała się z kilkoma psami – raczej preferuje jednak samce.
Nie mogą być jednak większe niż ona – Lula musi pracować, szkolić się i być aktywna – to jest istota tego psa – inaczej się nudzi i znajduje sobie sama zajęcie. Kocha węszenie i wykopie każą nornicę i kreta, poluje na myszy. – potrzebuje człowieka, który będzie chciał robić z nią wiele rzeczy bo ona kocha ROBIĆ COŚ z ludzkim KIMŚ To pies, który potrzebuje pracy umysłowej i fizycznej, niesamowitą frajdę sprawia jej praca z człowiekiem i ostatnio też z innymi psami (lecz tylko kiedy jest zabawa) – Nadaje się świetnie do wszystkich psich sportów. Jest zwinna, zgrabna i powabna – ale i charakterna. – jest bardzo karna słownie , nazwałabym ją taką podlizuską. wszystko zrobi aby opiekun był zadowolony. Lulka jest już po zabiegu kastracji tel. w sprawie adopcji 531 111 336 lub 880 744 007
Topek i Bella to psiaki z jednego domu. Topek, to energiczny kawaler, lubiący spacery i kąpiel w wodzie. Topuś jest charakternym, małym psiakiem kochającym ludzi ale nie lubiącym kotów i niektórych psów, z suczkami się dogada. Bella, to spokojna zrównoważona pannica, nie przeszkadza jej nikt i nic, razem pięknie funkcjonują. Marzy nam się wspólny dom dla tej dwójki, ale to nie jest wymóg. Psiaki mogą iść do osobnych domów, ponieważ każdy ma inne potrzeby. Topek Kastracja jest, szczepienie chipowanie i odrobaczenie. Bella sterylizacja jest, szczepienie, chipowanie i i odrobaczenie
tel 531 111 336 lub 880 744 007 lub sms
Kolejny liczny miot który trafił do nas początkiem czerwca. Wyłapać to stadko nie było łatwo, gdyż kociaki siedziały w szczelinie między nasypem ziemi, a betonowym ogrodzeniem. Cała akcja trwała kilka dni i gdyby nie wsparcie dziewczyn ze sklepu z częściami samochodowymi byłoby znacznie trudniej. Miot liczył 7 kociąt! 
plus mamusia. I tak właśnie populacja kotów rośnie w zastraszającym tępię 
A wystarczało 1 kotkę poddać zabiegowi kastracji! Z całej grupy jedno kocie pojechało od razu do domu, a 6 maluchów i mama trafiły do nas. Kociaki wyrosły, nabrały na wadze, większość z miotu jak i sama mamusia nie boją się człowieka. Dwa kocurki są jeszcze niepewne tej relacji, ale to najlepszy wiek na stworzenie czegoś fajnego, nowego, lepszego. 
Kociaki psocą, brykają, dużo jedzą 
Zostały odrobaczone, raz zaszczepione i zachipowane. Szczepienia należy uzupełnić i gdy wiek będzie wystarczający (tj. ok 6 m-cy kociaki poddać kastracji!) Obowiązkowo 
Będziemy to powtarzać w nieskończoność, ale marzymy, aby kociaki szły w parach do nowych domów lub dołączały do drugiego kota – rezydenta. To jest najlepsze rozwiązanie dla ich prawidłowego rozwoju psychicznego. Kociaki, które chowają się w parach są mniej zestresowane i lepiej znoszą samotność, gdy opiekun idzie do pracy na 8, 10, czy 12 godzin. Naprawdę rozważcie to przy pierwszej adopcji, bo później ludzie wracają i biorą kolejnego kociaka, gdy dostrzegają, jak jedynakowi samotność doskwiera
DZIĘKUJEMY W ICH IMIENIU 
Kociaki trafiły do nas na początku czerwca. Były tak bardzo wygłodniałe, że jeden na drugiego warczał podczas pierwszych posiłków Dziś maniery mają o niebo lepsze Dzieciaki mają ok 2,5 m-ca, zostały odrobaczone, raz zaszczepione i zachipowane. Szczepienia należy uzupełnić oraz powtórzyć profilaktykę przeciwpasożytniczą wg zaleceń lekarza wet, do którego docelowo trafią w nowych domkach.Towarzystwo zdrowe, ruchliwe, ciekawskie. Uwielbiają psocić i wspólnie się bawić. 
Marzymy, aby znalazły domy w parach lub dołączyły do innego mruczka w domu. Na dziś to maluszki, które potrzebują wsparcia w początkowym etapie rozwoju i adaptacji w nowym miejscu. To bardzo ważne! Dbamy, by tego nie bagatelizować.Proces adopcji: obowiązuje umowa adopcyjna i późniejsza kastracja! Szukamy świadomych, odpowiedzialnych ludzi. Kociaki wystarczająco dużo złego już przeszły – życie na ulicy, walka o każde jedzenie, unikanie niebezpieczeństw, drapieżników itp., itd.
Teraz musi być tylko lepiej! 
Precel to pies odebrany interwencyjnie wraz ze swoim bratem i siostrami dwa lata temu. Wrócił z adopcji, ponieważ nie radził sobie ze środowiskiem w bloku – było mu za trudno. Precel obawia się nowych ludzi, ale gdy kogoś pozna, ufa mu bezgranicznie i jest gotów wskoczyć za niego w ogień, jest fajnym miziakiem i bardzo pragnie uwagi oraz bliskości. Preciu bez pytania pakuje się na kolana i uwielbia spacery. Niestety, bardzo cierpi w kojcu z powodu braku kontaktu z człowiekiem. Szukamy dla niego domu z ogrodem w spokojnym miejscu. Ze względu na to, że mieszkał z rodzeństwem, dogada się z suczką. Precel jest wykastrowany i zaszczepiony, gotowy, aby pokochać na nowo.
tel 531 111 336 lub 880 744 007
Każdego dnia jest kilka telefonów, aby zabezpieczyć kocięta. Wczoraj o godznie 23 przyjęliśmy ostatni miot z matką. Aby nie zostawiać Was bez pomocy, będziemy użyczać klatki, akcesoria. Pomożemy w miarę możliwości w opłatach weterynaryjnych pomimo, że opłat mamy od groma
niestety nadal kastracja ” kuleje”. Pomimo dopłat do zabiegów, finansowania zabiegów przez urząd miasta, to nadal nie działa tak jak powinno Pamiętajmy, bezdomność zwierząt rodzi się domach 
Oto dzisiejsza niespodzianka . Kocie znalezione w kartonie pod śmietnikiem na ul. 11-go Listopada w Oleśnicy. Nam już słów brakuje! 
Może to kocie oddane w „dobre rece”, a gdy nie spełniało oczekiwań wystawione zostało pod śmietnik 
Co się dzieje?! Kiedy to się zmieni? Kastracja zwierząt i ich rejestracja powinna być obowiązkowa! To nasze marzenie! Kociak malutki, chudy, ale wyglada dobrze, mamy nadzieję, że będzie już wszystko dobrze Niedługo więcej informacji o maluchu
Kolejne kocie nieszczęście . Malutki, mocno odwodniony, chudziutki, poturbowany, z kocim katarem, zapaleniem uszu i plagą pcheł na swoim drobnym ciałku 
Ile bólu i cierpienia przeżył ten chłopczyk w niespełna 2 miesiące… Po co? Dla czyjej przyjemności? . Mamy nadzieję, że jego życie będzie już tylko lepsze i nic złego się nie będzie działo . Kochani zapraszamy Was do naszego bazarku gdzie możecie wesprzeć nasze maluszki, bo ich ilość jest już spora i przytłaczająca 
.
https://www.facebook.com/groups/410424939302525/?ref=share
Niedługo więcej informacji o naszym słodkim Racuszku
Od dziś godz 20:00 zaczynamy wakacyjny Bazarek dla Oleśnickich Bid.
Zapraszamy do dołączania i licytowania 
