Nasza praca to kalejdoskop wydarzeń….
Dziś martwi nas choroba Maxa.. i jego sytuacja w naszym azylu. Zrobiliśmy kompleksową diagnostykę i mimo diagnozy – zewnatrzwydalnicze zapalenie trzustki na które bierze kreon oraz luminal na padaczkę- widzimy jak trudno mu funkcjonować w azylu. W naszych warunkach [na azylu nie przebywamy 24h/dobę] trudno nam objąć należytą opieką chorego psa, który powinien być pod stałą opieką swojego człowieka. Pozostaje nam jedno rozwiązanie..
Bardzo Was prosimy o pomoc
Max to cudowny pies! Możemy rzec, że bardziej kumpel niż pies! Kochani, znajdźmy mu wspólnie dom! choćby tymczasowy, ale dom. My zapewnimy żywienie, leczenie, opiekę weterynaryjną .Max potrzebuje domu z ogrodem i kojcem. Domu, by towarzyszyć człowiekowi i wspólnie z nim spędzać czas. Potrzebuje także kojca, w którym może przebywać pod nieobecność człowieka. Wierzymy, ze siła internetu i moc Waszych serc jest potężnym orężem w tak trudnych sytuacjach! Prosimy udostępnijcie!
Znajdźmy Maxowi dom tymczasowy. Może uda się znaleźć dom stały, przecież cuda się zdarza