Interwencja

Edit: Bella na stole! Trzymajcie kciuki.

Wczoraj, późnym wieczorem zadzwonili młodzi ludzie zaniepokojeni stanem psa który, przebywał w zrujnowanej stodole, pełnej śmieci, szkła i innych odpadów. Od dwóch dni karmili i poili wycieńczone zwierzę, które nie reagowało na wołanie. Pies był osłabiony. Z informacji, którą mają zgłaszający wynika, iż właściciel bywa w pustostanie raz w tygodniu, czasem dwa razy. Po próbach skontaktowania się z PIW i gminą, zgłosiliśmy sprawę na policję, która natychmiast wyruszyła na miejsce.

Godna podziwu postawa policji. Dziękujemy!.
Po stwierdzeniu przez policjanta, że pies jest w złej kondycji, zostaliśmy poproszeni o zabezpieczenie psa. Sunie przewieźliśmy do weterynarza w celu wykonania obdukcji i podstawowych badań. Pozostałą diagnostykę rozpoczniemy w poniedziałek. Pies jest chudy, ma jednak wielki brzuch, co może wskazywać na wodobrzusze lub ropomacicze. Ma odleżyny i niedowład tylnych nóg.

Zapewne jest też stan zapalny organizmu, ponieważ sunia pije dużo wody. Pragniemy podkreślić, że pies nie jest młody i pewne schorzenia mogą wynikać z wieku. To nie zwalnia jednak właściciela z obowiązku dbania o zwierzę. Wierzymy, że właściciel ma dokumentację leczenia i sensownie wytłumaczy sytuację oraz stan psa. Policja rozpoczęła dochodzenie i sprawa zapewne znajdzie finał w sądzie, ponieważ nie można pozostawiać bez opieki swojego psa na kilka dni nie zabezpieczając choćby wody.

Na tę chwilę chcemy znaleźć właściciela.
Jeżeli ktoś z Państwa ma wiedzę na temat opiekuna psa, bardzo prosimy o informację.
Dziękujemy za niezwykłą postawę młodych ludzi, którzy włączyli się z ogromnym zaangażowaniem udzielenie pomocy suni!

Dziękujemy za szybką i skuteczną pomoc Policji z Bierutowa. Dziękujemy Panom policjantom za zaangażowanie i pomoc w dzisiejszej interwencji.

Dodaj komentarz